Będzie nowy park we Wrocławiu. Chcą go mieszkańcy Tarnogaju, Hub, Przedmieścia Oławskiego i Gaju

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Park Henrykowski we Wrocławiu.
Park Henrykowski we Wrocławiu. UMW
Miasto ogłosiło konkurs na zaprojektowanie zielonej enklawy. Sprawdź, gdzie powstanie.

Miasto ogłosiło konkurs na zaprojektowanie koncepcji Parku Henrykowskiego, czyli obszaru w rejonie ul. Henrykowskiej i Paczkowskiej, który został zgłoszony w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Samo projektowanie parku i porządkowanie po kolejowych terenów będzie kosztować 2 mln złotych.

Projektanci muszą uwzględnić wyniki zeszłorocznych konsultacji społecznych w sprawie parku i odpowiednio je wkomponować. Na wykonanie projektów uczestnicy konkursu mają czas do 26 września.

Park Henrykowski to pomysł na zagospodarowanie terenu kolejowego znajdującego się między Hubami, Tarnogajem i Przedmieściem Oławskim. Realizacja przedsięwzięcia jest możliwa dzięki podpisanej umowie dzierżawy części terenu z PKP oraz tegorocznemu Wrocławskiemu Budżetowi Obywatelskiemu, w ramach którego wrocławianie opowiedzieli się za wykonaniem parku. Poparło go ponad 6300 osób.

Ponieważ mowa o dużym terenie, wymagającym sporego nakładu pracy i środków, konieczne będzie etapowanie inwestycji. W pierwszym etapie wykonana zostanie koncepcja zagospodarowania, dokumentacja projektowa, oczyszczenie terenu ze wszystkiego, co mogłoby być niebezpieczne oraz przeprowadzenie prac porządkowych. Szacunkowy koszt tego etapu wynosi 2 mln zł. Niezbędne będą m.in. dosadzenia drzew i krzewów. O tym, co jeszcze może się pojawić na tym terenie, omówione ma zostać w trakcie kolejnych konsultacji. Te zaplanowano na 9 grudnia o godz. 18.30 w Szkole Podstawowej nr 9 przy ulicy Nyskiej 66. Można też przekazać swoją opinię poprzez formularz, który będzie dostępny do 23 grudnia. Konsultacje realizowane są przez Fundację na Rzecz Studiów Europejskich oraz Stowarzyszenie Żółty Parasol w ramach zadania publicznego współfinansowanego ze środków Gminy Wrocław. Partnerzy konsultacji: grupa Przyjazny Tarnogaj oraz Rada Osiedla Tarnogaj.

Teren, na którym ma powstać park to dziś to nieużytkowane tereny kolejowe, które na mocy zawartej we wrześniu 2019 r. umowy dzierżawy zostały przekazane przez Polskie Koleje Państwowe S.A. gminie Wrocław. Podpisana umowa dotyczy 5,25 hektara gruntu z docelowych ok. 12 hektarów. Wąski pas terenu, który ma być przekształcony w park, zaczyna się na wysokości ul. Pułaskiego, a kończy aż na ul. Armii Krajowej.

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
SKM
30 maja, 17:47, Gość:

Tam by mógł powstac przystanek kolei miejskiej - z jednej strony Selgros/Leroy, z drugiej strony osiedle - połączone przejściem podziemnym/kładką

3 czerwca, 21:52, OlO:

Zupełnie bez sensu. Kilkaset metrów dalej jest największy w tym mieście przystanek, czyli Dworzec Główny. Nie projektuje się przystanków kolejowych co kilkaset metrów, bo pociąg pokonywałby trasę z tyloma przystankami tak długo, że nikt by z niego nie korzystał...

A co ty nie wiesz, ze docelowo Główny ma obsługiwac tylko pociągi dalekobieżne?

O
OlO
30 maja, 17:47, Gość:

Tam by mógł powstac przystanek kolei miejskiej - z jednej strony Selgros/Leroy, z drugiej strony osiedle - połączone przejściem podziemnym/kładką

Zupełnie bez sensu. Kilkaset metrów dalej jest największy w tym mieście przystanek, czyli Dworzec Główny. Nie projektuje się przystanków kolejowych co kilkaset metrów, bo pociąg pokonywałby trasę z tyloma przystankami tak długo, że nikt by z niego nie korzystał...

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie