Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie Central Park we Wrocławiu. Wiemy już, kiedy miasto przejmie od wojska tereny na Kępie Mieszczańskiej

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Kępa Mieszczańska we Wrocławiu.
Kępa Mieszczańska we Wrocławiu. Gazeta Wrocławska
Boiska, plaża, siłownia, bieżnie, fontanna no i oczywiście dużo drzew i łąki - tak wyobrażają sobie w niedalekiej przyszłości swoje otoczenie mieszkańcy Kępy Mieszczańskiej we Wrocławiu. Od blisko czterech lat walczą o utworzenie parku na wyspie w centrum Wrocławia. Nazywają go Central Parkiem. Magistrat zapowiada przejęcie od Agencji Mienia Wojskowego blisko 4 hektarów działek na wyspie jeszcze w wakacje, a najpóźniej we wrześniu.

Po latach negocjacji AMW jest gotowa odsprzedać gminie Wrocław kilka działek na Kępie Mieszczańskiej o łącznej powierzchni blisko 4 hektarów. Działki położone są w północnej części wyspy, pomiędzy ulicami Mieszczańską i Dmowskiego. Gmina ma zapłacić za nie niewiele ponad 2,6 mln złotych, co nie jest wygórowaną ceną, zważywszy że w minionych latach znacznie mniejsze działki w tym miejscu wojsko sprzedawało deweloperom po kilkadziesiąt milionów złotych.

Umowa przejęcia działek od wojska ma być sfinalizowana jeszcze w tym kwartale, czyli najpóźniej po wakacjach. - Chcemy przejąć prawie 4 hektary, ale faktycznie tereny zieleni są większe ponieważ nabrzeże rzeki, pozostające w zarządzie Wód Polskich, to także zieleń i ścieżki. Nie możemy tam niczego urządzać, ale ogólny bilans obszaru zieleni powiększa się o około 1 ha. To co mogło by się znaleźć w części miejskiej jest przedstawione we wstępnej koncepcji przygotowanej w Zarządzie Zieleni Miejskiej. Przedstawiono ją właśnie do społecznych konsultacji, które magistrat ogłosił - mówi Grzegorz Rajter z biura prasowego Urzędu Miasta. Konsultacje już ruszyły i potrwają do 2 sierpnia.

Miasto obiecuje oprzeć się na pomysłach mieszkańców

- Mamy świadomość, że ostateczny podpis na akcie notarialnym nie został jeszcze złożony, więc też jeszcze nie świętujemy. Wierzymy, że formalności uda się dokończyć w terminie umożliwiającym nam glosowanie w WBO 2020 z naszym projektem numer 1 - komentuje Marcin Radlak, jeden z liderów grupy mieszkańców walczącej o park na wyspie.

Minionej zimy przeprowadzili ankietę, w której członkowie grupy wypowiedzieli się, jak chcieliby, żeby park wyglądał. - Przede wszystkim drzewa, później drzewa i jeszcze raz drzewa. Ponadto ścieżki spacerowe, ławki, oświetlenie - to najważniejsze elementy. Na dalszym miejscu znalazły się pozostałe atrakcje w postaci placu zabaw, boiska, siłowni, plaży miejskiej, pomostu czy łąki kwietnej - opowiada Marcin Radlak.

Wszystkie sugestie i oczekiwania przekazali już miejskim urzędnikom, ale nie odpuszczają i zapowiadają udział w ogłoszonych konsultacjach społecznych. Miasto zapewnia, że na poddany pod konsultacje projekt miały wpływ sugestie mieszkańców, zrzeszonych w grupie „Park na Kępie Mieszczańskiej”, ale też deweloperów.

Jak czytamy w ogłoszonej, wstępnej koncepcji przygotowanej przez urzędników, centralna część Kępy Mieszczańskiej - dawne boisko sportowe - przeznaczona zostanie na park o charakterze typowo miejskim, z uporządkowaną zielenią wysoką i niską, bogatą infrastrukturą wypoczynkową (ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery) oraz oświetleniem.

Głównym elementem ma być aleja spacerowo-biegowa, zacieniona szpalerami drzew. Część terenu pozostawiono w formie otwartej trawiastej przestrzeni, która będzie mogła spełniać różne funkcje rekreacyjne, np. można tu będzie urządzać pikniki rodzinne. W południowej części parku, zaplanowano miejsce spotkań: plac z fontanną posadzkową typu dry plaza, natomiast w północnej części polany: bulodrom, stoliki do gry w szachy na świeżym powietrzu i kilka leżaków widokowych na wzniesieniu, z których można obserwować polanę. Park ma być poprzecinany alejami, których część zostanie przeznaczona dla rowerzystów, biegaczy, i rolkarzy.

Nieco bardziej na północ zaprojektowana została strefa - nazwijmy ją - sportowa, czyli boisko do gry w koszykówkę, siłownia terenowa i street workout. Ma też tam się pojawić wieża widokowa oraz rynek osiedlowy z oczkiem wodnym, który przylegałby do budynku koszar artylerii. Dalej, na północny wschód, miasto proponuje boisko do piłki nożnej, urządzenia sportowe, takie jak pumptrack dla dzieci, plac zabaw o tematyce „piasek i woda”, a także niewielki teren dla psów. Jako uzupełnienie strefy sportowej, zaproponowano ogrody nauki dla dzieci i młodzieży, zlokalizowane w centralnej części parku, zawierające urządzenia do przeprowadzania prostych doświadczeń naukowych oraz opowiadające o historii miejsca – dawnej prochowni i koszarach wojskowych. W ramach przygotowania koncepcji projektanci uwzględnili również zagospodarowanie terenów nad Odrą, proponując budowę pomostów z mariną dla łódek.

Ile miasto zamierza wydać na urządzenie parku?

- Do tego niezbędna jest koncepcja, o której wyżej. Na jej podstawie można określić zakres robót, czyli elementu najbardziej niezbędnego do oszacowania kosztów, ponieważ park tej wielkości można urządzać, przynajmniej wstępnie, już za kilkaset tysięcy złotych, ale można też od razu wydać kilkukrotnie więcej – odpowiada Grzegorz Rajter.

Wrocławianie zabiegający o utworzenie parku na szybko zabudowywanej przez deweloperów Kępie Mieszczańskiej, pierwszy raz zgłosili projekt parku do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego w 2017 roku, ale miasto go odrzuciło, bo nie było właścicielem nieruchomości. Mieszkańcy do tej pory obawiali się, że teren kupi, któryś z deweloperów i – w oparciu o „Lex Deweopler” zabuduje go. W najbliższym czasie na Kępie – na powstających tam osiedlach – będzie mieszkało kilkanaście tysięcy ludzi. Aktywiści liczą na to, że tym razem uda im się zakwalifikować swój projekt do tegorocznego Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. To oznaczałoby, ze park mógłby powstać w przeciągu najbliższych kilku lat.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska