Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą światła na obwodnicy Wrocławia

Jan Both
Wszystko wskazuje na to, że na obwodnicy pojawią się światła
Wszystko wskazuje na to, że na obwodnicy pojawią się światła Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
Jest pomysł, co zrobić, by na krzyżówce wschodniej obwodnicy Wrocławia z ul. Zacharzycką nie było już wypadków. Zarządca drogi, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu dostrzegł problem. Wykluczono budowę w tym miejscu ronda, ale możliwe, że wkrótce powstanie tu sygnalizacja świetlna.

Chodzi o odcinek drogi z Siechnic do Żernik, a dokładniej pierwsze skrzyżowanie za wiaduktem w Siechnicach.

- Z uwagi na liczbę zdarzeń drogowych wynikających przede wszystkim z nieprzestrzegania dopuszczalnej prędkości przez pojazdy poruszające się drogą główną, wstępnie zakwalifikowano to skrzyżowanie do budowy sygnalizacji świetlnej zależnej od ruchu - mówi Teresa Grabowska - Chudy, zastępca dyrektora ds. zarządzania infrastrukturą drogową DSDiK.

DSDiK zwróciło się też do Starostwa Powiatowego we Wrocławiu oraz do Urzędu Miejskiego w Siechnicach z prośbą o współfinansowanie zamontowania świateł.

- Cieszę się, że podjęto taką decyzję. Kwestia finansowania jest do uzgodnienia. Mamy ograniczone środki, ale oczywiście się z tego nie wycofujemy - cieszy się burmistrz Siechnic Milan Usak

Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach na skrzyżowaniu WOW z ul. Zacharzycką miała miejsce seria groźnych wypadków i kolizji. Pod koniec marca obniżono dozwoloną prędkość do 60 kilometrów na godzinę i przesunięto znaki drogowe, co poprawiło widoczność. Pojawiło się też znacznie więcej kontroli policji. Jednak sytuacja poprawiła się jedynie nieznacznie.

- Doraźnie działania nie przynoszą skutku - mówi Tomasz Ślipko, mieszkaniec Św. Katarzyny, którego żona w marcu została ranna podczas wypadku właśnie w tym miejscu. - W ciągu kilku tygodni było tu na pewno kilkadziesiąt zdarzeń. Tylko w zeszłym tygodniu sam byłem świadkiem dwóch kolizji. Powodem jest nieprzestrzeganie przepisów. Jeżdżę tędy codziennie i za każdym razem widzę samochody pędzące około 100 km/h. Niektórym brakuje też cierpliwości i popędzają kierowców wjeżdżających na krzyżówkę. W ten sposób doszło do ostatniej stłuczki, której byłem świadkiem - opowiada mieszkaniec gminy Siechnice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska