Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bayern sensacyjnie przegrał z Bochum. Tylko Robert Lewandowski nie zawiódł. Strzelił dwa gole i pobił kolejne rekordy

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski INA FASSBENDER/AFP/East News
Bundesliga. Robert Lewandowski strzelił dwa gole w przegranym 2:4 meczu Bayernu Monachium z VfL Bochum. Polak został tym samym 14. piłkarzem w historii, który ma na koncie ponad 600 bramek w oficjalnych spotkaniach.

„Klapa” - oceniły niemieckie media mecz Bayernu z VfL Bochum. Mistrzowie Niemiec popełniali niewytłumaczalne błędy w obronie, po których stracili cztery bramki. Potrafili odpowiedzieć tylko dwiema, obie zdobył Robert Lewandowski.

„W tym blamażu był najlepszy wśród graczy Bayernu. Koledzy zupełnie go nie wspierali” - napisał monachijski dziennik „Tz”, który wystawił Polakowi notę „3” w skali 1-6 (gdzie „1” oznacza klasę światową, a „6” występ poniżej krytyki). „Bild” ocenił go na „2”, zdecydowanie najwyżej wśród Bawarczyków (drugi pod tym względem Sven Ulreich dostał „4”). Piłkarzom podstawowego składu beniaminka Bundesligi tabloid wystawił z kolei aż sześć najwyższych not i pięć „dwójek”.

Przed rozpoczęciem spotkania na stadionie doszło do awarii elektryczności. W drużynie Bayernu prądu nie zabrakło tylko Lewemu, który szybko dał gościom prowadzenie. Walczące o utrzymanie Bochum, dla którego każdy punkt jest na wagę złota, nie zamierzało jednak się poddać i jeszcze przed przerwą cztery razy pokonało bramkarza faworytów. Na początku drugiej połowy beniaminek dołożył jeszcze dwa gole, oba zostały jednak anulowane przez sędziego. Bawarczycy odpowiedzieli tylko trafieniem Lewandowskiego, który popisał się efektownymi nożycami. Miał więcej szans, nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam, w końcówce trafił również w poprzeczkę.

Dla Polaka bramki przeciwko Bochum były odpowiednio 600. i 601. w karierze. Został tym samym 14. piłkarzem, który strzelili ponad 600 goli w oficjalnych meczach. Liderem tej klasyfikacji jest Erwin Helmchen (826 trafień), którego goni Cristiano Ronaldo (821). Na liście są też m.in. Lionel Messi (785), Pele (756) i Gerd Mueller (727). Lewandowski jako pierwszego może wyprzedzić Eusebio (620 bramek).

33-latek będzie walczył o kolejne rekordy. Po 22 kolejkach ma już na koncie 26 goli. Tylko raz w historii Bundesligi na tym etapie sezonu zawodnik mógł się pochwalić lepszym dorobkiem. Był nim oczywiście Lewandowski w poprzednich rozgrywkach, które zakończył z niesamowitym wynikiem 41 bramek. Jeden własny rekord już pobił - nigdy wcześniej nie strzelił aż 16 goli na wyjazdach. W dziejach Bundesligi tylko Jupp Heynckes (1973/74) i Timo Werner (2019/20) zdobyli ich więcej, po 17. A w tym sezonie przed Bayernem jeszcze sześć wyjazdów, w których Lewy może powiększyć dorobek...

Trwa głosowanie...

Kto bardziej zasłużył na Złotą Piłkę 2021?

ZOBACZ TEŻ:

Mimo posiadania gwiazd pokroju Leo Messiego, Kyliana Mbappe i Neymara Paris Saint-Germain nie ma, przynajmniej według branżowego serwisu Transfermarkt, najbardziej wartościowej drużyny na świecie. W rankingu dominują kluby Premier League, które zajmują połowę miejsc w pierwszej 10. Kto ma najdroższy skład? Sprawdź!Uruchom i przeglądaj galerię klikając ikonę "NASTĘPNE >", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu

Najbardziej wartościowe drużyny świata. Dominacja klubów Pre...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska