18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Batalistyczne malarstwo w Muzeum Architektury

Małgorzata Matuszewska
Tomasz Hołod
Są ogromne, imponują wykonaniem. Batalistyczne obrazy "Bitwa pod Wiedniem" i "Bitwa pod Parkanami" można oglądać do 5 marca w Muzeum Architektury.

Oba pochodzą z kolegiaty św. Wawrzyńca w Żółkwi na Ukrainie, namalował je Marcin Altomonte, nadworny malarz Jana III Sobieskiego, żyjący w latach 1657-1745. Dziś są własnością Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki. Dzięki staraniom polskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zostały gruntownie odrestaurowane. Ministerstwo zapłaciło za konserwację 4,48 mln zł.

Obrazy można oglądać w dawnym gotyckim kościele św. Bernardyna ze Sieny (część muzeum). Mieszczą się w niewielu obiektach, bo ich wymiary to 886 x 782 cm ("Parkany") i 806 x 833 cm ("Wiedeń").

Przez trzy lata restaurował je zespół polskich i ukraińskich specjalistów pod kierownictwem Pawła Sadleja, komisarza wrocławskiego pokazu i Marcina Kozarzewskiego, który wcześniej konserwował m.in. Panoramę Feszty w Ópusztaszer na Węgrzech. - Bardzo się cieszę, że obejrzą je wrocławianie - mówi Paweł Sadlej. - Są tzw. prepanoramami, powstały znacznie wcześniej, niż pierwsze panoramy w Europie, a dziś są prezentowane w sąsiedztwie Panoramy Racławickiej - dodaje.

Kościół kolegiacki pw. Św. Wawrzyńca Męczennika w Żółkwi został zamknięty przez sowieckie władze w 1946 roku. Do tego czasu wisiały w nim cztery ogromne płótna obrazujące zwycięskie bitwy polskiego rycerstwa pod przewodnictwem Stanisława Żółkiewskiego i króla Jana III Sobieskiego. W zamyśle świątynia była mauzoleum Żółkiewskich i Sobieskich, Panteonem sławy polskiego rycerstwa. Jan III Sobieski zlecił namalowanie "Bitwy pod Wiedniem" i "Bitwy pod Parkanami" Altomontemu, który malował je w latach 1693-94. - Kiedyś ubierano obraz w oręż zdobyty pod Wiedniem, gloryfikując Sobieskiego i jego zwycięstwo - opowiada Paweł Sadlej.

"Obrazy, w typowy dla baroku sposób, łączą konwencje charakterystyczne dla europejskiego malarstwa batalistycznego i reprezentacyjnego. Alegoria splata się tu z reporterską dokładnością topografii, detalu kostiumu i oręża. Altomonte nie tylko z pietyzmem oddał elementy uzbrojenia, wyposażenia obozów oraz widoczną w tle panoramę Wiednia i Parkan. Zwrócił również uwagę na anegdotyczne, drugorzędne epizody opisane przez króla w listach do Marysieńki, takie jak ucieczka haremowych odalisek. W obu płótnach Altomonte wiernie oddał realia prawdziwego teatru wojny. Jan III Sobieski wiodący do starcie husarię przedstawiony został zgodnie z tradycją ikonograficzną wywiedzioną z rzymskiej sztuki imperialnej. Król jest tu uosobieniem bożego gniewu." - czytamy w folderze wydanym z okazji prezentacji.

Wernisaż w poniedziałek 20 lutego o godz. 17 w Muzeum Architektury, ul. Bernardyńska 5. Wstęp jest wolny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska