Pędził z prędkością 136 km/ h na ograniczeniu do 50 km/h. Brawurowy rajd po Wrocławiu zwrócił uwagę policjantów z grupy Speed, którzy jadąc nieoznakowanym samochodem zmierzyli prędkość mknącego seata. Podróż młodego człowieka zakończyła się na al. Jana III Sobieskiego na wysokości skrętu w ul. Wilanowską.
Zatrzymanym okazał się 26-latek, który tłumaczył się, że nie wiedział, z jaką prędkością jedzie. - Dodatkowo oznajmił, że nie zna przepisów obowiązujących w Polsce – informuje st. sierż. Paweł Noga z wrocławskiej policji.
Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 86 km/h mężczyzna dostał mandat 500 zł, 10 punktów karnych, a także stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?