Autobusów MPK będzie mniej, bo nie ma pieniędzy. Niektóre pojadą tylko w weekendy

MPK szuka podwykonawcy do obsługi części linii autobusowych. Chęć świadczenia tych usług zgłosiły 4 firmy. Najwyższą kwotę zaproponował Michalczewski – 126,5 mln zł, DLA wyceniło to zadanie na niecałe 126 mln zł, Arriva określiła cenę za usługę na ponad 121 mln zł, a najtańszy Mobilis - na 120 996 200 zł. Zaplanowany przez miasto budżet to prawie 125 mln zł. Zatem wszystko wskazuje na to, że jeśli oferta będzie spełniała wymogi formalne, umowę podpisze Mobilis.

MPK w czerwcu unieważniło pierwszy przetarg na to zadanie. Przedsiębiorstwo komunikacji chciało wydać maksymalnie 131 mln zł, a najtańsza oferta, także złożona przez Mobilis, była na kwotę 166 mln zł. Wtedy MPK potrzebowało po 20 nowych autobusów bezprzegubowych i przegubowych. Ten tabor miał pracować od września 2019 r. do lutego 2025.

Czytaj więcej:MPK bez podwykonawcy. Ceny były dużo za wysokie

Po fiasku pierwszego postępowania MPK zapowiedziało, że w kolejnym będą zmiany. Nie ma pieniędzy na zapewnienie takiego taboru, jaki jest potrzebny. Miało być taniej, zatem MPK w drugim przetargu zmniejszyło liczbę autobusów oraz ich kursów.
Teraz podwykonawca dostarczy już nie 40 pojazdów, lecz 30 (w tym po dwa rezerwowe): 18 jednoczłonowych i 12 przegubowych. W nowych warunkach przetargu MPK musiało też zmniejszyć wymaganą od przewoźnika liczbę przejeżdżanych kilometrów o niecałe pół miliona rocznie: z 2 344 000 km do 1 922 000 km.

Autobusy nowego przewoźnika obsłużą linie 109, 119, 122, 132, 609. Oszczędności, które musiało poczynić MPK Wrocław najbardziej odczują pasażerowie linii 119 Sołtysowice – Redycka – Sołtysowicka – Koszarowa – Przybyszewskiego – Kasprowicza – Broniewskiego – Obornicka – Bezpieczna – Łużycka – Osobowicka – most Milenijny – Popowicka – Wejherowska – Legnicka – Na Ostatnim Groszu – Gądowianka – Strzegomska – rondo Rotmistrza Pileckiego – Mińska – Stanisławowska – Trawowa – Krzemieniecka – Ostrowskiego – Petuniowa – Klecińska – Hallera – Ojca Beyzyma – Lakiernicza – Blacharska. Tam nowe autobusy pojadą tylko w weekendy, a nie jak planowano w pierwszym przetargu przez cały tydzień. Liczba planowanych do przejechania kilometrów przez podwykonawcę na dla tej linii zmniejszyła się z 600 000 do 180 000 rocznie.

Nie zmieni się data zakończenia kontraktu – podwykonawca będzie świadczył usługi do końca lutego 2025 r. Jeśli umowa zostanie podpisana przed 17 października, to nowe autobusy zaczną pojawiać się na ulicach Wrocławia w trzech partiach: od stycznia i od lutego 2020 r. po 8 bezprzegubowych i od kwietnia przegubowe. Te terminy mogą przesunąć się w zależności od daty podpisania umowy.

Czytaj także:Przedłuża się zakończenie inwestycji w centrum miasta