Rzeczywiście, sytuacja na placu Jana Pawła II jest groteskowa. Tablica ITS na przystanku pokazuje, że zaraz odjazd linii 103 na Pracze Odrzańskie, w zatoczkę wjeżdża autobus 103, ale nie zatrzymuje się, ani nie otwiera drzwi. Przejeżdża tylko wzdłuż przystanku pod budynkiem Cuprum i wjeżdża w boczną uliczkę.
W piątek spędziliśmy na tym przystanku ponad pół godziny. I widzieliśmy ludzi, którzy idą za wolno jadącym autobusem, na końcu załamując ręce z niedowierzaniem. Takie sytuacje mają miejsce zwłaszcza wtedy, gdy przyjazd autobusu kończącego kurs zbiega się z godziną odjazdu 103 w kierunku Pracz Odrzańskich i Janówka.
– To on tu wróci czy nie wróci? Nie rozumiem, co się dzieje – pyta pani Natasza (na naszym filmie w ciemnych okularach i fioletowych spodniach), która miała nadzieję wsiąść do autobusu 103. Inni, przyzwyczajeni już do tej sytuacji pasażerowie, tłumaczą zdezorientowanym, na czym polega zagadka placu Jana Pawła II i linii 103.
ZOBACZ FILM:
Sprawą zainteresowaliśmy miejskich urzędników z Wydziału Transportu. To jego pracownicy odpowiadają za wytyczanie tras i oznakowanie przystanków.
By rozwiązać problem na placu Jana Pawła II wystarczyłoby przecież umieścić naklejkę z informacją: „103 dla wsiadających”, taką jakie pojawiają się na pętlach autobusowych i tramwajowych.
– Takie oznakowanie pojawi się na tym przystanku jeszcze dziś – zadeklarował w piątek Adam Więcek z Wydziału Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia. Prace związane z umieszczeniem naklejki na słupku przystankowym mają się odbyć w piątek w godzinach wieczornych lub w nocy.
Pozostaje jeszcze pytanie, dlaczego autobusy linii 103 nie kończą kursu na przystanku, z którego odjeżdżają? Zdaniem Adama Więcka na placu Jana Pawła II jest to niemożliwe z przyczyn technicznych.
– Na tym przystanku zatrzymują się również autobusy linii 122,127,132,142,435 i 607. Zorganizowanie postoju dla autobusów 103 w tej zatoce utrudniłoby wymianę pasażerów podróżujących pozostałymi liniami – tłumaczy urzędnik.
Dlatego zdecydowano się przenieść przystanek końcowy na ul. Sokolniczą. Jak informuje Adam Więcek, na linii 103 kierowcy pokonują jedną z dłuższych tras, więc konieczny jest dłuższy postój. Przy ul. Sokolniczej ustawiono dla nich też przenośną toaletę.
Pan Piotr, który sprzedaje odzież przy kiosku za przystankiem przy pl. Jana Pawła II, widzi jednak inną przyczynę.
– Jak pętla była na pl. Solidarności, nie było żadnego problemu. Ale słyszałem, że mieszkańcom tego nowego bloku przeszkadzała. Bo to spaliny i hałas. I przenieśli, a ludzie biegają za autobusem. Czasem walą w drzwi, żeby kierowca otworzył. A ten nie może i jedzie dalej – mówi mężczyzna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?