Co najmniej trzy wozy policji, dwie jednostki straży pożarnej i pogotowie przyjechały pod CH Arkady Wrocławskie, gdyż policjanci dostali zgłoszenie od prezes Arkad, która poprosiła ich o przeszukanie powierzchni handlowej. Według niepotwierdzonych informacji dostała ona anonimowe zgłoszenie, że w Arkadach ktoś podłożył bombę. Funkcjonariusze jednak nic nie znaleźli i około godziny 19:40 wszystkie sklepy zostały ponownie otwarte.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!