- Może powstać tu budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne, apartamentowce, szkoły, centra logistyczne, parki, zieleńce, drogi - wylicza Robert Madejowski, członek zarządu i dyrektor techniczny spółki wodociągowej MPWiK we Wrocławiu.
Pierwsze budynki mogłyby pojawić się tutaj już za 5-7 lat, mimo że MPWiK do 2015 r. może kierować tutaj jeszcze nieczystości. Ale, jak zapewnia spółka, będzie tak tylko w sytuacjach wyjątkowych.
Pola irygacyjne na Osobowicach mają łącznie 1100 ha i już wiadomo, że ok. 200 ha będzie zachowane jako obszar cenny przyrodniczo. To miejsce gniazdowania i przelotu tak rzadkich ptaków, jak kania czarna, trzmielojad czy derkacz.
Leszek Michniak, prezes Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości, jest przekonany, że ten teren byłby atrakcyjny raczej dla firm, które chciałyby postawić tu hale produkcyjne czy handlowe.
- Mieszkańcom Wrocławia te pola kojarzą się tylko z przykrym zapachem i aby tu zamieszkać i postawić dom lub blok, musieliby się przełamać i przekonać, że jednak warto - tłumaczy Michniak. Jego zdaniem inwestycje na Osobowicach mogą być trafione, ale musi minąć kilka, kilkanaście lat.
Wartość tego terenu można dzisiaj oszacować na kilkaset milionów złotych. Na razie jednak firmy budowlane zaciekle walczyć o tę ziemię nie będą. Na wrocławskim rynku nieruchomości panuje bowiem zastój, a każdy klient jest niemal na wagę złota. Na jednego poszukującego dachu nad głową przypada dzisiaj aż 120 ofert.
Dlaczego MPWiK wycofuje się z pól irygacyjnych na Osobowicach? Konrad Antkowiak, rzecznik tej firmy, wyjaśnia: - Zakończyliśmy już rozbudowę nowoczesnej oczyszczalni ścieków na Janówku. Ona wystarczy, by obsłużyć cały Wrocław.
Decyzję o tym, żeby tam powstała, podjęto już w latach 70., ale inwestycję wstrzymano, bo nie było na nią pieniędzy. W 2001 r. na Janówku stanęła oczyszczalnia, którą stopniowo rozbudowano. Kosztowała 350 mln zł.
Naturalna oczyszczalnia
Pola irygacyjne to naturalna oczyszczalnia mechaniczno-biologiczna. Zakłada się je na gruntach piaszczystych, przepuszczalnych i suchych. Na Osobowicach nieczystości zaczęto zrzucać już w 1890 roku. W latach 70.i 80. ubiegłego wieku było ich tak wiele, że często zanieczyszczały Odrę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
