Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anioły strzegą Twojego biznesu

Kamil Wołoszyn
Wrocławski Park Technologiczny wspiera innowacyjne projekty oraz gwarantuje niezbędne dla rozwoju zaplecze
Innowacje z Wrocławskiego Parku Technologicznego przenoszą nas w inny świat. Poznaj jego uroki.

Myśl zamieniamy w produkt - takie hasło przyświeca działalności Wrocławskiego Parku Technologicznego S.A. (WPT S.A.), w ramach którego działa Dolnośląski Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości (DAIP). Sukcesy firm, które rozpoczęły swoją przygodę z biznesem dzięki przedsięwzięciu DAIP tylko potwierdzają tę dewizę. Projekty polskich przedsiębiorców z branży IT są coraz bardziej pożądane zarówno na rynku lokalnym, jak i światowym.

DAIP to wspólny projekt WPT S.A. oraz trzech wrocławskich uczelni: Politechniki Wrocławskiej, Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Działalność Inkubatora ma na celu pomoc młodym i początkującym przedstawicielom środowisk akademickich, studentom, absolwentom, doktorantom i pracownikom naukowym, w stawianiu pierwszych kroków w biznesie.

DAIP wspiera młodych przedsiębiorców
- Inkubator od 7 lat wspiera przedsiębiorczość akademicką - mówi Małgorzata Dynowska, kierownik Działu Rozwoju Firm Wrocławskiego Parku Technologicznego S.A. - Sześciu firmom, które rozpoczęły swoją działalność w DAIP, udało się z sukcesem pozyskać inwestora kapitałowego, a dwie kolejne prowadzą obecnie zaawansowane rozmowy w celu jego pozyskania - dodaje Małgorzata Dynowska.

Przykładem ambitnej i kreatywnej firmy, która znalazła uznanie w oczach ekspertów z rynków światowych, jest piLAB S.A, spółka która została powołana z udziałem wrocławskich Aniołów Biznesu. Inwestorami, którzy wnieśli kapitał początkowy oraz wsparli swoim doświadczeniem i wiedzą młodych informatyków, byli Paweł Wieczyński i Sergiusz Borysławski.
- Pozyskanie inwestora na początku swojej drogi jest niezwykle istotne w kontekście dalszego rozwoju firmy. Najważniejsze jest odnalezienie własnej niszy i skuteczne jej zapełnienie. Jeśli właściwie zidentyfikujemy potrzeby klientów, a następnie będziemy potrafili zaoferować im rozwiązanie ich problemów, możemy liczyć na sukces - dodaje Paweł Wieczyński.

DAIP organizuje wyjazdy studyjne do USA
Od początku działalności piLAB S.A. związany był z Dolnośląskim Akademickim Inkubatorem Przedsiębiorczości we Wrocławskim Parku Technologicznym. Tu stawiał swoje pierwsze kroki w biznesie i dzięki WPT S.A. przedstawiciele spółki wyjechali do Doliny Krzemowej. W Dolinie Krzemowej technologia wrocławskich inżynierów zdobyła uznanie i zwróciła uwagę ekspertów z rynku amerykańskiego, którzy stwierdzili, że pomysły piLAB S.A. mogą zrewolucjonizować branżę IT na skalę globalną, dzięki innowacyjnemu podejściu w dziedzinie baz danych. Potwierdzeniem nowatorskich rozwiązań są liczne zgłoszenia patentowe, które pozycjonują piLAB jako polskiego dostawcę autorskiej technologii - nowego standardu IT w zarządzaniu informacją oraz wielowolumenowymi bazami danych.

Z możliwości wyjazdu do kalifornijskiej światowej kolebki innowacyjności skorzystała również inna spółka wywodząca się z Dolnośląskiego Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości - 8th Lab Sp. z o.o. Dzięki wsparciu ze strony WPT S.A. oraz DAIP firma miała możliwość "przedstawienia się" inwestorom na rynku amerykańskim oraz zdobyła liczne kontakty biznesowe. Dzięki temu 8th Lab Sp. z o.o. zakończyła proces inkubacji zdecydowanie wcześniej, niż zakładano. Doświadczenie, jakie można zdobyć podczas wyjazdów studyjnych i szkoleń organizowanych przez DAIP, daje możliwość szybkiego pozyskania inwestora - mówi Paweł Kołacz, Prezes 8th Lab Sp. z o.o.

Przy wsparciu DAIP oraz dzięki możliwości korzystania z infrastruktury Laboratorium i Prototypowni Chemii i Biotechnologii, stanowiącego jedno z 10 nowoczesnych laboratoriów WPT, szybko rozwinęła się również Fundacja AlgaeLabs. Prowadzi ona badania nad biosyntezą metabolitów wtórnych mikroalg, wykorzystywanych do produkcji suplementów diety oraz w przemyśle farmaceutycznym. Współpraca w ramach Klastra NUTRIBIOMED, którego koordynatorem jest WPT S.A. dodatkowo wzmocniła potencjał innowacyjny Fundacji, który dostrzegli inwestorzy z Doliny Krzemowej - mówi Maciej Wiśniewski, Prezes AlgaeLabs Sp. zo.o.Światowe sławy branży ITwWPTKonferencje z cenionymi menedżerami i inwestorami pomagają przyszłym przedsiębiorcom w realizacji ich pomysłów. Na jednym z takich spotkań, zorganizowanym we Wrocławskim Parku Technologicznym, młodzi przedsiębiorcy mieli okazję spotkać się i porozmawiać z amerykańskim Aniołem Biznesu - Gabem Gotthardem, z którym firmy uczestniczące w wyjeździe studyjnym do Doliny Krzemowej nawiązały współpracę. Podczas prelekcji młodzi przedsiębiorcy mogli usłyszeć o tym, co jest najważniejsze przy tworzeniu nowego projektu w branży technologicznej oraz poznaćstrategiępozycjonowaniaproduktuna rynku globalnym.

- Pomiędzy USA i Europą istnieją zarówno podobieństwa, jak i różnice. Potencjał Polski jest ogromny-zdradzaGotthard. - Ważne dla firm start-upowych powinno stać się przetestowanie produktu w fazie beta, przed wprowadzeniem go na rynek. Zmniejszy to ryzyko utraty wizerunku oraz zwiększy szansę nafinalnysukces.

Z Gabem Gotthardem, Aniołem Biznesu z Krzemowej Doliny, rozmawiał Kamil Wołoszyn

Jak Pan ocenia potencjał Wrocławia w branży IT?
Długoterminowy potencjał sukcesu w tej branży można porównać do stołu z czterema nogami. Jedną z nich jest dostęp do wiedzy i umiejętności na uczelniach wyższych. Kolejnym punktem jest położenie geograficzne. Polska leży w bardzo strategicznym miejscu, a Wrocław jest dodatkowo świetnie rozwinięty pod względem logistycznym. Kolejną kwestią jest możliwość znalezienia lokalnych inwestorów, z którymi można się połączyć w ramach partnerstwa biznesowego i wspólnie budować wartość projektów. Czwartą nogą przysłowiowego stołu są niskie koszty życia i prowadzenia biznesu, podczas gdy wasza kadra techniczna i inżynierowie są tak samo wyszkoleni lub lepsi niż w krajach takich, jakAustriai Niemcy.

Jaka jest praktyka transferu pomysłów ludzi do biznesu z uniwersytetów?
Główny cel większości dziekanów i rektorów dotyczy tego, by być rozliczanym od ilości skomercjalizowanych technologii liczonych przez licencje, które zostały udzielone dla biznesu, powstałe w ramach danej uczelni. Już wtedy dowiadują się, jaki jest cel biznesowy i uczą się tego biznesu od początku. Dzięki temu są lepiej przygotowani do realizowania własnych projektów. Tutaj nie chodzi jednak o liczbę patentów, jakie uniwersytety przygotują, bo tak naprawdę mogą one leżeć na półce i pokrywać się kurzem. Ważniejsza jest liczba projektów, które zostały skomercjalizowane lub ilość przychodów dla uczelni, które generuje przygotowana wartość intelektualna. Ponieważ są oni zmobilizowani, by realizować taki model transferu technologii, pozwala się studentom, profesorom na czasowy transfer do biznesu. Jest to czasowe zrezygnowanie z zajęć, by prowadzić projekt, który powiąże pracę z biznesem. Tak wygląda tradycyjna praktyka w USA.

Jakie są Pana dalsze plany jako amerykańskiego Anioła Biznesu w Polsce?
Planuję przyjeżdżać tutaj przynajmniej cztery razy do roku i wyszukiwać projektów, w któ-re mógłbym się zaangażować. Przykładem takiej inwestycji jest spółka piLAB, która wystartowała we Wrocławskim Parku Technologicznym i dzisiaj jest ciekawym partnerem biznesowym z technologią o potencjale globalnym. Zależy mi na wypracowaniu takich partnerstw z lokalnymi firmami, tak aby w przyszłości nie były to tylko jednorazowe projekty. Interesują mnie takie z nich, które mogłyby wyjść poza rynek lokalny i wejść na rynki europejskielub amerykańskie właśnie przez Krzemową Dolinę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska