W rozmowie z dziennikarzem naszej gazety amerykanista Zbigniew Lewicki tłumaczył, że jako kraj nie ucierpimy, bo tak czy owak rosyjski gaz do nas popłynie - jak nie przez Białoruś to z Niemiec. Jednocześnie przyznaje, że dla USA staliśmy się krajem mniej ważnym, bo teraz w Europie kluczowe znaczenie mają dla nich Niemcy. To wszystko prawda, ale warto tę prawdę wyrazić bardziej brutalnie, żebyśmy do końca pozbyli się złudzeń.
Najpierw przypomnijmy, po co Niemcom jest potrzebny Nord Stream 2. Gaz ma dla nich strategiczne znaczenie, bo odchodzą w energetyce od atomu i węgla. Zaś Rosjanie sprzedają najtańszy gaz i mają go dużo. Niemiecka gospodarka potrzebuje go jak tlenu. Ale to nie wszystko. To, co się teraz dzieje w polityce międzynarodowej, zapowiada wielkie zmiany.
Polski spec od geopolityki, Jacek Bartosiak, przekonująco dowodzi, że Chiny rzuciły wyzwanie Ameryce i chcą być nowym hegemonem świata. USA wciąż czują się potęgą, ale w tej wielkiej rozgrywce muszą szukać sojuszników. To dlatego Biden dogaduje się z Niemcami (najważniejszymi w Unii), a także z Rosją. Co oczywiście nie oznacza, że z dnia na dzień Polska zostanie sprzedana Kremlowi. Polityka międzynarodowa to są szachy, a nie walenie cepem.
Zamiast się obrażać na Amerykanów czy Niemców niczym zasmarkany przedszkolak, powinniśmy postawić na większą samodzielność. Jako państwo zyskamy więcej, jeśli nikt nie będzie do końca pewien, jak się zachowamy w konkretnych sytuacjach - tłumaczy Bartosiak. I pyta: po co Amerykanie mają się wysilać, skoro do tej pory podawaliśmy im wszystko na tacy?
No dobrze, ale czy Bartosiak ma jakieś pomysły, jak dążyć do większej samodzielności i nie być tylko pionkiem w wielkiej grze? Otóż, ma. Łatwo je odnajdziecie w internecie, choćby na You Tube.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?