Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ale historia! Jeden z pilotów eskortujących w F-16 piłkarską reprezentację Polski był piłkarzem Korony i Rodziny Kielce

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
W pewnym momencie jeden z pilotów przysunął do osłony kokpitu kartkę z hasztagiem oficjalnego konta naszej kadry w mediach społecznościowych „łaczynaspilka”.
W pewnym momencie jeden z pilotów przysunął do osłony kokpitu kartkę z hasztagiem oficjalnego konta naszej kadry w mediach społecznościowych „łaczynaspilka”. Łączy Nas Piłka
Zdjęcia samolotów F-16, które eskortowały od okolic Łodzi do polskiej granicy lecącą z Warszawy do Kataru piłkarską reprezentację Polski, obiegły większość polskich i kilka zagranicznych mediów. Okazuje się, że jeden z pilotów myśliwców, mający pseudonim "Drago" pochodzi z Kielc, grał w piłkę w Koronie i Rodzinie Kielce. Pisze o tym portal polska-zbrojna.pl.

Jeden z pilotów eskortujących w F-16 piłkarską reprezentację Polski to były piłkarz Korony i Rodziny Kielce

W czwartek, 17 listopada, reprezentacja Polski w piłce nożnej wyleciała z warszawskiego Okęcia do Doha w Katarze, gdzie we wtorek, 22 listopada, meczem z Meksykiem rozpocznie udział w mistrzostwach świata.

W locie od okolic Łodzi do granicy samolot z naszą reprezentacją eskortowały myśliwce F-16 z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w podpoznańskich Krzesinach. Wspólny lot trwał kilkanaście minut. Myśliwce pilotowali oficerowie o pseudonimach taktycznych „Drago” i „Fork”. W pewnym momencie jeden z nich przysunął do osłony kokpitu kartkę z hasztagiem oficjalnego konta naszej kadry w mediach społecznościowych „łaczynaspilka”.

"Drago" planował karierę piłkarza, ale został pilotem F-16

Okazuje się, że „Drago” to kielczanin. Mało tego, to były piłkarz Korony i Rodziny Kielce.

– Grałem w juniorskiej drużynie Korony Kielce, a potem w Rodzinie Kielce, więc znam piłkę nożną od podszewki, choć dziś jestem już tylko kibicem. Swoje zawodowe życie związałem z lotnictwem i nie żałuję – mówi „Drago” dla internetowej strony polska-zbrojna.pl.

To nie pierwsze spotkanie z piłkarską reprezentacją Polski

To jego pierwsze powietrzne spotkanie z piłkarską reprezentacją Polski, ale nie pierwsze w ogóle. Kadra odwiedziła naszych pilotów w ich bazie przed mistrzostwami świata w 2018 roku.

- Wspominam to bardzo dobrze i mam nadzieję, że nie zgubili swojego ducha wojownika. Ja w każdym razie będę im mocno kibicował – mówi "Drago".

ZOBACZ FILM z ESKORTUJĄCYMI KADRĘ F-16

– Wbrew pozorom trochę nas łączy. Każdemu wydaje się, że pilot to solista, który sam wykonuje postawione zadanie. A tymczasem liczy się u nas praca zespołowa oraz odpowiednie przygotowanie przez dowódcę. Zupełnie jak w piłce nożnej. Tam również nie da się wygrywać solo – mówi pilot. - Technicznie to było łatwe zadanie, podobne do tych, które wykonujemy podczas krajowych dyżurów bojowych albo w ramach Baltic Air Policing. W czasie zadania bojowego musimy po prostu zbliżyć się do samolotu, który nie ma włączonego transpondera albo ma jakieś problemy z nawiązaniem połączenia, i sprawdzić, co dzieje się na pokładzie. W tym przypadku to kluczowe zadanie było oczywiście inne – wyjaśnia pilot myśliwca dla Polski Zbrojnej.

Portal przypomina, że piłkarska kadra Biało-Czerwonych gościła w bazie Krzesinach również przed mistrzostwami Europy w 2020 roku. Wtedy nasi piłkarze mieli możliwość skorzystania z symulatora lotu F-16.

Cały artykuł Polski Zbrojnej TUTAJ.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ale historia! Jeden z pilotów eskortujących w F-16 piłkarską reprezentację Polski był piłkarzem Korony i Rodziny Kielce - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska