Powód? Wczoraj spodziewana była kolejna awantura pod komisariatem na Trzemeskiej. Na dodatek po południu eksplodował ładunek wybuchowy domowej roboty znaleziony w autobusie linii 145.
Wybuch w centrum Wrocławia. Ładunek był w autobusie 145
- Właśnie podjechałem pod dom, a tu się okazało, że jest alarm i muszę wracać do firmy - mówił nam w czwartek po południu wrocławski policjant. - Wszystko przez tę bombę. No i spodziewano się, że będą kolejne zamieszki pod komisariatem Wrocław Stare Miasto. Komendant się wkurzył i kazał ściągnąć wszystkich do pracy - dodaje mundurowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?