Akcja straży miejskiej w centrum. 11 samochodów na lawecie

Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Niezgodne z przepisami parkowanie przy ulicy Sikorskiego
Niezgodne z przepisami parkowanie przy ulicy Sikorskiego Google
W środę wrocławscy strażnicy miejscy ruszyli na ulicę Sikorskiego, gdzie mieszkańcy i miejscy aktywiści zgłaszali problem ze złym parkowaniem. Efekt? 11 samochodów zostało wywiezionych na lawetach. Jak informują internauci, w czwartek patrole straży miejskiej można spotkać na ulicach w rejonie kampusu Politechniki Wrocławskiej.

Straż miejska ruszyła na ulicę Sikorskiego w miejsce, gdzie obowiązuje zakaz parkowania - znak B-36 z tablicą T-24 (odholowanie pojazdu). Wielu kierowców parkuje tam jak chce. - Odholowano na lawecie 11 pojazdów, a dwóch kierujących, którzy zgłosili się do strażników przed odholowaniem, ukarano mandatami - informują mundurowi. - Działania kontrolne w tym miejscu będą kontynuowane - dodają strażnicy.

Dla odmiany - jak donoszą kierowcy - w czwartek strażnicy ruszyli w inny rejon miasta. Można ich spotkać w pobliżu placu Grunwaldzkiego, na uliczkach w kampusie Politechniki Wrocławskiej. Wiele osób zostawia tutaj samochody wbrew obowiązującym znakom. Miejsce się tam na baczności, żeby nie trzeba było odbierać swojego auta z innego parkingu...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót

Komentarze 79

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
5 marca, 20:19, wk..Ur..wio..ny:

Dalej likwidujemy miejsca parkingowe a w ich miejsca stawiajmy wieżowce po 100mieszkań a przynależne do niego 5 miejsc parkingowych sprzedajemy za bezcen! We Wrocławiu, choć i nie tylko, stawia się bloki gdzie popadnie ale już o miejsca parkingowe się nie dba - trzeba wykorzystać każdy cm gruntu pod blok aby jak najwięcej zarobić a parkingi będą wirtualne. Czas zmienić prawo budowlane w taki sposób aby do każdego mieszkania było przypięte min. 1 miejsce parkingowe - a wtedy to już straż miejska nie będzie potrzebna

W dzisiejszych czasach wszystko jest towarem. Chleb, piosenka disco-polo, a zwłaszcza ziemia w centrum takiego miasta jak Wrocław. Nic nie stoi na przeszkodzie żebyś stanął w szranki do przetargu o ziemie w centrum miasta z jakimś deweloperem i wygrał go. Potem zrób na nim tak brakujący parking dla wszystkich mieszkańców. Będziesz naszym bohaterem.

G
Gość

I bardzo dobrze. Hołota tak tam parkuje, że się chodnikiem z wózkiem nie da przejść. Byle za friko i jak najbliżej biura.

X
X

Proszę Straż Miejska o zrobienie porządku na ul mierniczej we Wrocławiu

G
Gość

No i co tępi kierowcy! Myślicie, że miasto zburzy zabudowę o poszerzy wam ulice do kilku pasów, wyburzy kamienice aby wam w centrum poszerzyć parkingi. Zbuduje darmowe parkingi aby smog był jeszcze większy w centrum???? Tego chcecie??? Proponuję skorzystajcie z MPK a wszyscy na tym zyskamy. Korków będzie mniej i powietrze czystsze!

J
Janina Żyg

Zastanawiam się po co ludzie wjeżdżają do centrum samochodami. Centrum jest dobrze skomunikowane więc auto można zostawić gdzieś poza.

G
Gość
5 marca, 20:19, wk..Ur..wio..ny:

Dalej likwidujemy miejsca parkingowe a w ich miejsca stawiajmy wieżowce po 100mieszkań a przynależne do niego 5 miejsc parkingowych sprzedajemy za bezcen! We Wrocławiu, choć i nie tylko, stawia się bloki gdzie popadnie ale już o miejsca parkingowe się nie dba - trzeba wykorzystać każdy cm gruntu pod blok aby jak najwięcej zarobić a parkingi będą wirtualne. Czas zmienić prawo budowlane w taki sposób aby do każdego mieszkania było przypięte min. 1 miejsce parkingowe - a wtedy to już straż miejska nie będzie potrzebna

Jedno jest pewne, że tkwimy jeszcze w PRL-u i wielu sądzi że rozwiązaniem problemu jest budowanie kolejnych parkingów.

To bardzo dziwne w dobie internetu gdzie praktycznie codziennie napływają informacje jak zachód radzi sobie z transportem w mieście i jak się marginalizuje transport indywidualny gdyż on koliduje czyli utrudnia transport zbiorowy oraz rodzi wiele innych problemów jak wypadki, zabór przestrzeni publicznej, hałas, smog itd.

Jest oczywiste, że im później zaczniemy zmienić pod tym względem Wroclaw to zmiany będą bardziej rewolucyjne i trudniej ludziom będzie je zaakceptować.

Niestety jak łatwo było przewodzieć UM zaczyna od poszerzania strefy płatnego parkowania i podnoszenia opłat bo to najprostsze.

G
Gość
5 marca, 20:19, wk..Ur..wio..ny:

Dalej likwidujemy miejsca parkingowe a w ich miejsca stawiajmy wieżowce po 100mieszkań a przynależne do niego 5 miejsc parkingowych sprzedajemy za bezcen! We Wrocławiu, choć i nie tylko, stawia się bloki gdzie popadnie ale już o miejsca parkingowe się nie dba - trzeba wykorzystać każdy cm gruntu pod blok aby jak najwięcej zarobić a parkingi będą wirtualne. Czas zmienić prawo budowlane w taki sposób aby do każdego mieszkania było przypięte min. 1 miejsce parkingowe - a wtedy to już straż miejska nie będzie potrzebna

Ty zdaje się nie rozumiesz, że problemem nie jest parkowanie pod domem ale w centrum, gdzie za dużo aut wjeżdża, a nie że za mało tam jest parkingów.

Wszystkie ulice są zastawione autami a trudno oczekiwać aby pod średniowiecznymi kamienicami zbudowali parkingi na kilka tysięcy aut.

Wiesz jak się problem z nadmiarem aut i brakiem parkingów pod domem rozwiązuje?

Ogranicza się wjazd do centrum.

Najczęściej wysokimi opłatami za parkowanie. Aby bogaci nie byli uprzywilejowani ogranicza się czas parkowania albo wpuszcza się na Stare Miasto tylko wtedy gdy inne auta stamtąd wyjadą. Sa to proste systemy kamer z rozpoznawaniem tablic rejestracyjnych tak że nawet nie potrzeba parkomatów bo dostaje się rachunek zbiorczy.

I to działa, bo skro nie można swobodnie wjeżdżać do centrum tzn., że trzeba się przeprosić z KZ lub rowerem .

A jeśli już naprzemiennie się uzywa tych środków z autem to wiele osób widzi, że da się żyć bez auta albo używa się jednego auta na dwie rodziny czy w ramach rozmaitych form sharingu z czego te przypominające spółdzielnie są najtańsze i dużo tańsze od posiadania auta.Oczywiscie nie ma jednej metody, do której należałoby przymuszać ludzi, zatem należy dać alternatywę w postaci wielu metod poruszania się. Zapewniam cię że jeśli nie staje się jedynym lub podstawowym środkiem to każdy mieszkaniec przetestuje rozmaite środki transporty i wybierze optymalne do każdej sytuacji i celu podróży.

G
Gość
5 marca, 15:50, Gość:

Sikorskiego to wylęgarnia patologii w parkowaniu. Przejść sie nie da. O przejechaniu wózkiem z dzieckiem nie ma mowy.

5 marca, 16:27, Gooość:

Tą patologię spowodowały swą nieudolną polityką władze miasta. Przez likwidowanie miejsc postojowych i parkingów nie ubędzie samochodów. Tej prostej prawdy nie jest w stanie zrozumieć żydokomuna miejska. W normalnym kraju za takie lekceważenie mieszkańców dostałby kopa w zad.

5 marca, 17:19, wsdx:

Bredzisz. Patologia to kierowcy parkujący wszędzie i olewający zakazy. Rozjeżdżone trawniki, pobocza, zarwane chodniki, brak miejsca na przejście ludzi. Wszędzie samochody, parkowane na skrzyżowaniach, na pasach, zajmujące 80% chodnika....

Bo patologia za kierownicą ma prawo robić wszystko.... Mieszkać się nie da, chodzić się nie da bo wszystko zamienione w parking...

5 marca, 17:26, Wal -Dek:

Nigdy nie zrozumiesz posiadaczy samochodów. Największą patolą, jesteś ty i tobie podobni, benificjenci MOPSU-u. Dlatego nigdy nie zrozumiesz posiadaczy samochodów. Gdzie ty chodzisz, gdzie żyjesz, że wszędzie widzisz samochody i parkingi? Czym się nowu nawaliłeś?

5 marca, 21:31, Gość:

Pomyliły ci się czasy. Od co najmniej 20 lat posiadanie samochodu nie jest wyznacznikiem statusu społecznego. Nie mówiąc o tym, że wiele rowerów jest więcej warte niż 80% skrótów jeżdżących po Wrocławiu.

Szrotów

G
Gość
5 marca, 20:19, wk..Ur..wio..ny:

Dalej likwidujemy miejsca parkingowe a w ich miejsca stawiajmy wieżowce po 100mieszkań a przynależne do niego 5 miejsc parkingowych sprzedajemy za bezcen! We Wrocławiu, choć i nie tylko, stawia się bloki gdzie popadnie ale już o miejsca parkingowe się nie dba - trzeba wykorzystać każdy cm gruntu pod blok aby jak najwięcej zarobić a parkingi będą wirtualne. Czas zmienić prawo budowlane w taki sposób aby do każdego mieszkania było przypięte min. 1 miejsce parkingowe - a wtedy to już straż miejska nie będzie potrzebna

Poczytaj sobie np przepisy francuskie akie są limity miejsc parkingowych na jedno mieszkanie nowo budowanego budynku.

Aby nie było nieporozumień ustalmy że chodzi o parkingi płatne najczęściej w podziemiu budynku

Koszt takiego miejsca to 80-100 tys. zł więc chyba rozumiesz, że deweloper nie będzie budował parkingu dla każdego mieszkania.We Wrocławiu jest 0,5 auta na rodzinę więc twoja propozycja jest od czapy czyli w stylu komunistycznym gdyż koszty takiego parkingu obciążałyby cenę sprzedaży mieszkań, bo trudno liczyć aby posiadacze zapłacili za swoje miejsce postojowe i te drugie, na które nie ma zapotrzebowania.

Doświadczenia ze sprzedaży miejsc mówią, że sprzedaż mieszkań a potem szukanie chętnych na parking się nie sprawdza bo trwa nawet kilka lat.

G
Gość
5 marca, 15:50, Gość:

Sikorskiego to wylęgarnia patologii w parkowaniu. Przejść sie nie da. O przejechaniu wózkiem z dzieckiem nie ma mowy.

5 marca, 16:27, Gooość:

Tą patologię spowodowały swą nieudolną polityką władze miasta. Przez likwidowanie miejsc postojowych i parkingów nie ubędzie samochodów. Tej prostej prawdy nie jest w stanie zrozumieć żydokomuna miejska. W normalnym kraju za takie lekceważenie mieszkańców dostałby kopa w zad.

5 marca, 17:19, wsdx:

Bredzisz. Patologia to kierowcy parkujący wszędzie i olewający zakazy. Rozjeżdżone trawniki, pobocza, zarwane chodniki, brak miejsca na przejście ludzi. Wszędzie samochody, parkowane na skrzyżowaniach, na pasach, zajmujące 80% chodnika....

Bo patologia za kierownicą ma prawo robić wszystko.... Mieszkać się nie da, chodzić się nie da bo wszystko zamienione w parking...

5 marca, 17:26, Wal -Dek:

Nigdy nie zrozumiesz posiadaczy samochodów. Największą patolą, jesteś ty i tobie podobni, benificjenci MOPSU-u. Dlatego nigdy nie zrozumiesz posiadaczy samochodów. Gdzie ty chodzisz, gdzie żyjesz, że wszędzie widzisz samochody i parkingi? Czym się nowu nawaliłeś?

Pomyliły ci się czasy. Od co najmniej 20 lat posiadanie samochodu nie jest wyznacznikiem statusu społecznego. Nie mówiąc o tym, że wiele rowerów jest więcej warte niż 80% skrótów jeżdżących po Wrocławiu.

f
frv
5 marca, 15:50, Gość:

Sikorskiego to wylęgarnia patologii w parkowaniu. Przejść sie nie da. O przejechaniu wózkiem z dzieckiem nie ma mowy.

5 marca, 16:27, Gooość:

Tą patologię spowodowały swą nieudolną polityką władze miasta. Przez likwidowanie miejsc postojowych i parkingów nie ubędzie samochodów. Tej prostej prawdy nie jest w stanie zrozumieć żydokomuna miejska. W normalnym kraju za takie lekceważenie mieszkańców dostałby kopa w zad.

5 marca, 17:19, wsdx:

Bredzisz. Patologia to kierowcy parkujący wszędzie i olewający zakazy. Rozjeżdżone trawniki, pobocza, zarwane chodniki, brak miejsca na przejście ludzi. Wszędzie samochody, parkowane na skrzyżowaniach, na pasach, zajmujące 80% chodnika....

Bo patologia za kierownicą ma prawo robić wszystko.... Mieszkać się nie da, chodzić się nie da bo wszystko zamienione w parking...

5 marca, 17:26, Wal -Dek:

Nigdy nie zrozumiesz posiadaczy samochodów. Największą patolą, jesteś ty i tobie podobni, benificjenci MOPSU-u. Dlatego nigdy nie zrozumiesz posiadaczy samochodów. Gdzie ty chodzisz, gdzie żyjesz, że wszędzie widzisz samochody i parkingi? Czym się nowu nawaliłeś?

Przecież wszędzie są samochody, wszędzie. Zastawone wszystkie skrawki chodników, rozjeżdżone trwaniki, parkowanie na dziko na prywatnych terenach. W podwórkach auta poustawiene w 3 rzędach jeden blokujący drugi. Zastawione wjazdy na posesję, zastawione drogi pożarowe. Zablokowane dojazdy do śmietników..

To codzienność szarańczy samochodowej.

I nie wymyślaj mi o d klientów MOPSu bo place tyle podatków co ty zarabiasz. Tyle że mam wykupione prywatne miejsca postojowe koło firmy a w domu parkuję u siebie na posesji.

A publiczne miejsca postojowe powinny być za 20 zł godzina to było by pusto. A kto nie płaci to jak w Londynie clamp i koło zapięte. I oplata za zdjęcie 500 zł.

r
rv4r
5 marca, 20:19, wk..Ur..wio..ny:

Dalej likwidujemy miejsca parkingowe a w ich miejsca stawiajmy wieżowce po 100mieszkań a przynależne do niego 5 miejsc parkingowych sprzedajemy za bezcen! We Wrocławiu, choć i nie tylko, stawia się bloki gdzie popadnie ale już o miejsca parkingowe się nie dba - trzeba wykorzystać każdy cm gruntu pod blok aby jak najwięcej zarobić a parkingi będą wirtualne. Czas zmienić prawo budowlane w taki sposób aby do każdego mieszkania było przypięte min. 1 miejsce parkingowe - a wtedy to już straż miejska nie będzie potrzebna

Chcesz mieć miejsce postojowe to sobie KUP. Nikt nie chce twojego grata na publicznym gruncie. Nie stać cie na kupno miejsca postojowego to sprzedaj złoma i choć piechotą.

w
wk..Ur..wio..ny

Dalej likwidujemy miejsca parkingowe a w ich miejsca stawiajmy wieżowce po 100mieszkań a przynależne do niego 5 miejsc parkingowych sprzedajemy za bezcen! We Wrocławiu, choć i nie tylko, stawia się bloki gdzie popadnie ale już o miejsca parkingowe się nie dba - trzeba wykorzystać każdy cm gruntu pod blok aby jak najwięcej zarobić a parkingi będą wirtualne. Czas zmienić prawo budowlane w taki sposób aby do każdego mieszkania było przypięte min. 1 miejsce parkingowe - a wtedy to już straż miejska nie będzie potrzebna

J
Jan Klęska

Pewnie rektor na polibude zadzwonił bo tam porządku za grosz nie ma na tych podwórkach.

k
kierowca

I bardzo dobrze, proponuje pojeździć po terenie nadoodrza. Np. ul. Niemcewicza - koło przedszkola, ludzie tu o 15-16 parkują gdzie popadnie bo przecież muszą odebrać dzieciaki i mieć blisko - często przechodząc na przez jezdnie na wysokości przedszkola i piekarni hert (numer bramy 13) - wchodząc pod jadące auta - to jest notoryczne.

Ul. Jedności narodowej - przy ul. Ołbińskiej - codziennie stoja samochody na przejściu dla pieszych - zapraszam pracowników straży na interwencję.

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie