Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Radwańska w półfinale Indian Wells. Polka drugą rakietą świata!

AIP
fot. Paweł Relikowski
Agnieszka Radwańska pokonała 6:2, 7:6 (7-3) Czeszkę Petrę Kvitovą w ćwierćfinale turnieju na twardych kortach w Indian Wells (z pulą nagród 6,844 mln dolarów). Po tym zwycięstwie awansuje na drugie miejsce w światowym rankingu.

Dla naszej tenisistki był to nie tylko mecz o trzeci półfinał w Kalifornii. Pokonując Czeszkę mogła zapewnić sobie również pozycję wiceliderki rankingu WTA. Bilans ich poprzednich spotkań (6:3 dla Kvitovej) sugerował, że nie będzie tym razem faworytką, ale to Polka wygrała najważniejsze, z dotychczas rozegranych. Finał ubiegłorocznych Mistrzostw WTA w Singapurze.

- Dobrze pamiętam tamten mecz. Był bardzo długi i wyrównany. W każdym gemie musiałam ciężko walczyć o każdy punkt - wspominała przed meczem Radwańska. Dodała jednak, że tym razem będzie to zupełnie inne spotkanie, bo warunki w Indian Wells są zupełnie inne, niż w Singapurze. - Niezależnie jednak od tego będę musiała pokazać dobry tenis i być bardzo ostrożna przy jej serwisie - dodała Polka.

Początek meczu przywołał jednak wspomnienia. Czeszka, tak jak poprzednim razem, zaczęła niemrawo, a Radwańska natychmiast to wykorzystała. Przełamała serwis rywalki na 2:1, później na 4:1. Przy 5:1 Kvitova zdołała się jeszcze wybronić, ale po chwili, przy piłce setowej, wyrzuciła forhend w aut.

Tak, jak w Singapurze, Czeszka przebudziła się w drugiej partii. Prowadziła w niej 3:1, później 5:2. Wydawało się, że wszystko rozstrzygnie się w trzecim secie, ale w końcówce Radwańska pokazała charakter. Doprowadziła do wyrównania, a potem rozstrzygnęła na swoją korzyść tie-break.

O finał Polka powalczy ze zwyciężczynią pojedynku, pomiędzy Amerykanką Sereną Williams, a Rumunką Simoną Halep.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska