Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

7DAYS EuroCup: Śląsk czeka starcie na trudnym terenie w Belgradzie

AIP, DF
WKS Śląsk Wrocław
Koszykarzy Śląska czeka być może najtrudniejsze zadanie w tym sezonie. W ramach 7. kolejki 7DAYS EuroCup wrocławianie zmierzą się bowiem w Belgradzie z miejscowym Partizanem. Serbski zespół to bez wątpienia jeden z głównych faworytów do wygrania całych rozgrywek. Początek spotkania w środę o godzinie 20.30; transmisja w Polsacie Sport Extra.

Partizan to zdecydowanie najbardziej utytułowany klub w Serbii. Co prawda w tym roku Crvena Zvezda Belgrad wyrównała liczbę zwycięstw w mistrzostwach kraju (21), jednak jeśli doda się do tego 16 pucharów krajowych oraz 6 zwycięstw w Lidze ABA (Adriatyckiej), to wyjdzie potężna kolekcja pucharów. Najbliższy rywal Śląska w sumie pochwalić się może rekordowymi 48 trofeami. Ostatnie lata nie są już jednak tak udane dla drużyny z Belgradu. Problemy klubu zaczęły się po sezonie 2013/14. Mimo iż zespół zdobył wtedy mistrzostwo Serbii (ostatni tytuł mistrzowski), to słaby wynik w Lidze ABA oznaczał utratę miejsca w Eurolidze, w której występował bez przerw przez ponad dekadę. Brak gry w Eurolidze nie tylko mocno osłabił wizerunek klubu, ale też przyczynił się do odejścia największych gwiazd oraz do kłopotów finansowych w nadchodzących latach.

Przed sezonem klub zakontraktował trzech Amerykanów (Zach LeDay, Kevin Punter oraz Dallas Moore), którzy teraz są absolutnymi liderami. W drużynie wyróżniają się też nowi serbscy zawodnicy Aleksa Avramović oraz Alen Smailagić. Ten drugi ostatnie dwa sezony spędził w Golden State Warriors. Jak widać wzmocnienia zarówno na parkiecie, jak i na ławce bardzo się przydały, ponieważ Partizan w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze. W lidze ABA Serbowie z bilansem 9-2 zajmują aktualnie drugą lokatę. Przegrali jedynie z odwiecznym rywalem Crveną Zvezdą oraz w poprzedni weekend z Cedevita Olimpiją Ljubljana. Ekipa z Belgradu świetnie radzi sobie też w EuroCupie, gdzie po sześciu kolejkach również jest na drugim miejscu w tabeli. W tych rozgrywkach podopieczni Obradovicia przegrali na razie tylko z drużyną MoraBanc Andorra.

Śląsk w 7DAYS EuroCup jest w tym momencie dokładnie na drugim biegunie, wszak na koncie ma jedną wygraną. Wrocławscy koszykarze zapisali ją w tamtą środę w Orbicie, kiedy po fantastycznym spotkaniu pewnie ograli niemiecki Hamburg Towers 87:71. Tym samym WKS awansował na ósme miejsce, co tylko pokazuje, jak ciasno jest na dole tabeli. Środowym starciem drużyna udowodniła, iż jest w stanie rywalizować w Europie i przy dobrej grze bić się do końca o awans do play-offów EuroCupu. Tym bardziej, że forma Trójkolorowych idzie w ostatnich tygodniach zdecydowanie do góry.

Podobnie jak to ma miejsce teraz w Energa Basket Lidze. Wszak zmagań ligowych wrocławscy koszykarze również nie zaczęli najlepiej. W pewnym momencie władze klubu postanowiły z powrotem ściągnąć trenera Andreja Urlepa, który podobnie jak Obradović w Partizanie, do Wrocławia wrócił po wielu latach. Ruch ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Od kiedy Słoweniec jest na ławce Śląska, gra zespołu znacząco się poprawiła. Widoczne są oczywiście zmiany w obronie, jako że z niej nasz trener przecież słynie. Aczkolwiek wydaje się, iż Urlep jeszcze bardziej niż defensywę rozruszał ofensywę Śląska.

W Belgradzie koszykarze Śląska będą chcieli przedłużyć serię zwycięstw do ośmiu, jednak należy zdawać sobie sprawę, jak ciężkie to będzie zadanie. Serbski zespół, mimo iż w ostatnich latach nie jest już tak silny jak kiedyś, dalej jest klasową europejską drużyną. A w tym sezonie Serbowie, z wieloma utalentowanymi koszykarzami na parkiecie i z prawdziwą legendą na ławce, są przecież jeszcze groźniejsi. Przed Śląskiem więc bardzo trudne zadanie. Tym bardziej, że w Belgradzie drużyna będzie musiała sobie radzić bez swojej gwiazdy Travisa Trice’a, który przed samym wyjazdem nabawił się urazu nogi. Na dodatek koszykarze WKS-u na miejscu będą musieli uporać się z żywiołowym dopingiem serbskich kibiców i to jeszcze w ogromnej Stark Arena, która może pomieścić około 18 tysięcy ludzi. Trójkolorowych czeka więc w środę prawdziwe starcie w jaskini lwa.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska