Klasa gości z Rosji jest widoczna również w pomeczowych statystykach. Zawodnicy trenera Paszutina wygrali zbiórkę (44-39), trafili 42 proc. rzutów zza łuku i wymusili 16 strat Śląska. Najwięcej punktów (22) zdobył Errick McCollum, a wśród Trójkolorowych najskuteczniejszy był Travis Trice (14 punktów i 5 asyst).
– Chciałbym pogratulować Lokomotiwowi. Pokazali, dlaczego są niepokonani w naszej grupie. Mają bardzo dobry skład i nas nie zlekceważyli. Zagrali świetną koszykówkę na sto procent swoich możliwości – krótko skomentował mecz Andrej Urlep na pomeczowej konferencji prasowej.
– Gra w tak prestiżowych rozgrywkach to dla mnie duży zaszczyt i jestem bardzo wdzięczny, że trener dał mi taką możliwość. Ale dzisiaj nie jestem szczęśliwy, bo przegraliśmy mecz i to jest najważniejsze. Będziemy dalej ciężko pracować i próbować wygrać nasze pierwsze spotkanie w EuroCupie, a dzisiejszy celny rzut za trzy punkty jest dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy – dodawał Kacper Gordon.
WKS Śląsk Wrocław – Lokomotiw Kubań Krasnodar 68:98 (17:27, 15:22, 19:22, 17:27)
Śląsk: Travis Trice 14, Kodi Justice 12, Łukasz Kolenda 10, Cyril Langevine 9 (10 zb), Michał Gabiński 8, Jakub Karolak 6, Aleksander Dziewa 4, Kacper Gordon 3, Ivan Ramljak 2, Jan Wójcik 0, Szymon Tomczak 0, Kerem Kanter 0.
Lokomotiw: Errick McCollum 22, Zakhar Vedischev 14, Johnathan Motley 14, Darius Thompson 11, Andrei Martiuk 9, Stanton Kidd 8, Stanislav Ilnitskiy 8, Ivan Paunić 7, Sasha Shcherbenev 3, Alan Williams 2 (11 zb), Kirill Elatontsev 0.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?