Zaparkowany pojazd 68-latka do tego stopnia utrudniał ruch, że pozostali kierujący nie byli w stanie kontynuować jazdy. Wezwani przez nich mundurowi z wrocławskiej drogówki zastali całkowicie zablokowane skrzyżowanie.
Po przyjeździe musieli ręcznie kierować ruchem, aby przede wszystkim pomóc kierowcy autobusu miejskiego opuszczenie skrzyżowania. Mężczyzna zostawił audi w bardzo niefortunnym miejscu, pośrodku jezdni znajdowała się wysepka uniemożliwiająca ominięcie zaparkowanego samochodu. Policjanci zatrzymali na chwilę ruch, aby autobus mógł swobodnie cofnąć i objechać wysepkę z drugiej strony. Inni kierujący również mieli problemy podczas mijania się z innymi pojazdami, ze względu na powstałe zwężenie pasa ruchu.
- Oprócz pojazdów, ważnymi uczestnikami ruchu drogowego są osoby piesze. Pamiętajmy także o nich. Parkując na samym przejściu dla pieszych lub w odległości do 10 metrów od niego, doprowadzamy do skrajnie niebezpiecznej sytuacji. Ograniczamy wówczas w znacznym stopniu widoczność zarówno pieszym, jak i nadjeżdżającym kierowcom – może wtedy dojść do tragicznego w skutkach zdarzenia - informuje sierżant Aleksandra Rodecka z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Finalnie 68-latek pojawił się na miejscu. Policjanci ukarali go mandatem karnym, który przyjął. Gdyby przyszedł nieco później, jego auto zgodnie z obowiązującymi przepisami zostałby już najprawdopodobniej usunięte z drogi.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?