Od kliku miesięcy policjanci z Leśnicy otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach w szpitalu. Złodziej wykorzystywał moment, kiedy pacjenta nie było przy łóżku i zabierał to, co mu wpadło w ręce. Raz były to kolczyki czy pierścionki, innym razem portfele z gotówką albo telefony. Kradła nawet torby z żywnością i ubraniami.
Funkcjonariusze kryminalni z Leśnicy zaczęli przeglądać monitoring. Zwrócili uwagę na krążąca po szpitalnych korytarzach kobietę, którą znali. Bo wcześniej była już zatrzymywana za kradzieże. Dali znać ochronie, na kogo powinna zwracać uwagę. W piątek kobieta kolejny raz pojawiła się w szpitalu. Ochrona dała znać policji, a kryminalni zatrzymali kobietę. Miała przy sobie portfel matki chorego dziecka, leżącego w szpitalu. W środku było 80 złotych i dokumenty.
Zdaniem policji, zatrzymana w piątek kobieta jest zamieszana w dziewięć kradzieży, dokonanych w szpitalu na Fieldorfa. Będzie odpowiadać jako recydywistka. Za kradzieże grozi jej więc nie 5 lat więzienia a o połowę więcej czyli 7,5 roku.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?