5000 zł kary za niezgłoszenie pieca. W tym roku wchodzi w życie nowy przepis

Powstaje Centralna Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB)

"Baza danych o tym, czym ogrzewamy nasze domy, jest potrzebna przede wszystkim obywatelom. To w ich imieniu i dla ich zdrowia będą wdrażane programy wymiany starych pieców na nowe, ekologiczne źródła ciepła" - mówiła szefowa Głównego Inspektoratu Budowlanego Dorota Cabańska.

Centralna baza zostanie udostępniona 1 lipca 2021 r. Każdy właściciel nieruchomości - mieszkalnej lub niemieszkalnej - będzie musiał zgłosić do niej m.in. rodzaj ogrzewania, jakie działa w jego budynku. Wpis będzie można zrobić za pomocą internetu lub składając papierowy dokument najpóźniej do 30 czerwca 2022 r.

Obowiązek zgłoszenia źródła ciepła do CEEB będzie dotyczył tych nieruchomości, w których piec ma moc poniżej 1MW. W praktyce oznacza to, że obejmie on wszystkich właścicieli domów jednorodzinnych. W przypadku bloków, wspólnot i spółdzielni zgłoszeniem do CEEB zajmą się zarządcy nieruchomości.

Od 1 lipca piece w nowo powstających domach będą musiały być zgłoszone do CEEB w ciągu 14 dni. Właściciele i zarządcy, którzy tego w wyznaczonym terminie nie zrobią, zostaną ukarani mandatem 500 zł, a jeśli odmówią jego przyjęcia, sąd nałoży na nich 5000 zł grzywny.

Zmiana przepisów w trosce o zapobieganie smogowi

Dzięki bazie CEEB, samorządy mają mieć lepsze rozeznanie dotyczące rodzajów ogrzewania na ich terenie.

"W związku ze startem akcji „Zmień piec” naukowcy z Politechniki Wrocławskiej oszacowali, że w stolicy Dolnego Śląska dymi 18 tys. pieców najgorszej jakości. Od 2004 roku we Wrocławiu wymieniliśmy 9500 pieców pozostało ich jeszcze ponad 16 tys., które trzeba wymienić do 2024 roku. To obowiązek wynikający z Uchwały Antysmogowej" - informuje Grzegorz Rajter z biura prasowego urzędu miasta.

We Wrocławiu jest blisko 30 tys. domów jednorodzinnych. Ponad 5 tysięcy z nich ogrzewają piece na paliwo stałe, takie jak np. węgiel, w zdecydowanej większości kotły, głównie przestarzałe. Tylko w 6 proc. domów jednorodzinnych są piece kaflowe, kozy lub kominki. Z badań naukowców Politechniki Wrocławskiej wynika, że na 1 kilometr kwadratowy powierzchni miasta przypadają 64 piece w domach jednorodzinnych.

Dzięki Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków miasto będzie mogło sprawdzić prawdziwość podanych przez mieszkańców danych, aktualizować wyniki badań prowadzonych przez ekspertów z politechniki i dostosowywać podejmowane działania do stanu faktycznego.

"W tym roku miasto przyłączy do sieci 115 budynków i zlikwidujemy 1400 kopciuchów w zasobie komunalnym. Liczymy, że razem z miejskim programem KAWKA piece wymieni 2 tysiące osób. W sumie w 2021 r. we Wrocławiu ma zostać zlikwidowanych 3,5 tysiąca pieców, a Wrocław zapłaci za to prawie 80 mln złotych. Do 2024 roku na walkę ze smogiem stolica Dolnego Śląska wyda 330 mln zł" - mówi Grzegorz Rajter.

W bazie CEEB znajdą się informacje o rodzaju ogrzewania także z sieci ciepłowniczej, źródłach energii elektrycznej wykorzystywanej do ogrzewania budynku lub podgrzewania wody, przeprowadzonych kontrolach, otrzymanych premiach termomodernizacyjnych, dofinansowaniach oraz ulgach podatkowych i otrzymanym wsparciu z pomocy społecznej.

W ewidencji znajdą się dane właścicieli lub zarządców budynków takie jak: imię i nazwisko lub nazwa właściciela oraz adres, numer telefonu i e-mail. Uprawnionych do kontroli będzie szereg instytucji m.in. inspektoraty ochrony środowiska, gminy, kominiarze, Bank Gospodarstwa Krajowego.