Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

500 zł za dzień pracy w komisji wyborczej. Pierwszeństwo dla partii

Andrzej Zwoliński
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Blisko dwukrotnie podniesiono stawki dla członków komisji wyborczych. Delegatury Państwowej Komisji Wyborczej są już gotowe na przyjmowanie chętnych do pracy podczas zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego zaplanowanych na 26 maja. Pierwszeństwo mają jednak chętni z partyjnego polecenia.

- Już jesteśmy gotowi do przyjmowania kandydatów do pracy w komisjach, które zostaną powołane do obsługi czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego – deklaruje Tomasz Szczepański, dyrektor wrocławskiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego. - Musimy jednak najpierw poczekać na kandydatów, których zgłoszą poszczególne komitety wyborcze – dodaje. Co prawda umożliwiono zgłaszanie się osobom nie związanym z komitetami czyli de facto z walczącymi o mandaty partiami lub koalicjami, ale pierwszeństwo mają ci ostatni. - Dopiero jak tych kandydatów będzie za mało, dobierzemy losowo z listy tych, którzy zgłoszą się niezależnie – wyjaśnia.

Komisje liczą – zależnie od liczby mieszkańców na swoim terenie – od 7 do 15 osób. Biorąc od uwagę liczbę wszystkich komisji, do obsługi wyborów tylko na Dolnym Śląsku trzeba będzie skompletować sztab liczący ponad 17 tysięcy osób. Wprawdzie komitety wyborcze mają czas do 26 kwietnia by zgłaszać swoich ludzi, ale indywidualnie można aplikować już teraz – usłyszeliśmy we wrocławskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego.

Za liczenie głosów stawki w ostro w górę
Z niespełna 200 do 500 złotych - o tyle podniesiono diety dla przewodniczących obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Sejmu i Senatu, w wyborach Prezydenta i w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zastępcy przewodniczących obwodowych komisji wyborczych dostaną 400 złotych (wcześniej: 180 zł), a członkowie tych komisji - 350 zł (wcześniej: 160 zł). Oznacza to wzrost o przeszło 100 procent. Warto przy tym pamiętać, że zupełnie inne – wyższe - stawki obowiązywały przy ostatnich wyborach samorządowych. Wtedy płacono od 300 do blisko 400 złotych.
- Spodziewam się, że podwyżki przyciągną chętnych i nie będziemy mieli takich problemów ze skompletowaniem komisji, jak było to w przypadku ostatnich wyborów samorządowych. Inna spawa, że wtedy potrzeba było dwa razy więcej osób – wyjaśnia Tomasz Szczepański.

Kto może załapać się do obwodowej komisji wyborczej?
Państwowa Komisja Wyborcza ustaliła wytyczne dla kandydatów do składu obwodowej komisji wyborczej do spraw przeprowadzenia głosowania w obwodzie oraz obwodowej komisji wyborczej do spraw ustalenia wyników głosowania w obwodzie. Jak podkreślono, kandydatem może być osoba, która jest ujęta w stałym rejestrze wyborców na obszarze województwa, w którym znajduje się gmina właściwa dla tej komisji 4 oraz posiada prawo do głosowania.

Ten ostatni warunek spełnia obywatel polski, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 18 lat. Osoba ta nie może być pozbawiona praw publicznych prawomocnym orzeczeniem sądu, nie może być też pozbawiona praw wyborczych orzeczeniem Trybunału Stanu. Nie może być to ponadto osoba ubezwłasnowolniona prawomocnym orzeczeniem sądu. To nie wszystko, w wytycznych PKW zwrócono uwagę, że można być członkiem tylko jednej komisji wyborczej. Wskazano też, że członkiem komisji nie może być kandydat w wyborach, pełnomocnik wyborczy, pełnomocnik finansowy, mąż zaufania lub obserwator społeczny. Jak podkreślono, członkiem komisji nie może być również osoba będąca w stosunku do kandydata w wyborach: małżonkiem, ojcem, matką, dziadkiem, babcią, synem, córką, wnukiem, wnuczką, rodzeństwem, małżonkiem zstępnego lub przysposobionego albo osobą pozostającą z kandydatem w stosunku przysposobienia.

Obcokrajowiec też może
„Jeżeli jesteś obywatelem Unii Europejskiej ale nie jesteś obywatelem polskim, także możesz być kandydatem do składu obwodowej komisji wyborczej pod warunkiem, że najpóźniej w dniu wyborów kończysz 18 lat” - czytamy w instrukcji PKW. Taki kandydat musi być w stałym rejestrze wyborców na obszarze województwa, w którym znajduje się gmina właściwa dla tej komisji. Nie może być też pozbawiony prawa do głosowania w państwie członkowskim Unii Europejskiej, którego jest obywatelem.

Chęć pracy w komisji wyborczej można zgłosić u pełnomocnika jednego z komitetów wyborczych, w urzędzie gminy i ona prześle takie zgłoszenie do nas, lub bezpośrednio w naszym biurze - wyjaśnia Tomasz Szczepański, dyrektor wrocławskiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

Wykaz wszystkich pełnomocników wyborczych komitetów, utworzonych w związku z wyborami oraz ich adresy będzie można znaleźć na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej.

Zobacz też

Na Hubskiej praca wre

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: 500 zł za dzień pracy w komisji wyborczej. Pierwszeństwo dla partii - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska