Policjantka idąc do pracy zauważyła małego chłopca, który nieopodal jednostki po chodniku w piżamce biegł za psem. W pobliżu dziecka nie było żadnego dorosłego. Policjantka obawiając się o zdrowie i życie dziecka, zabrała go na komendę. Tam zaopiekowali się nim funkcjonariusze. Otrzymał tez tam posiłek.
Mundurowi próbowali ustalić, skąd chłopczyk przybiegł, ale kontakt z nim był utrudniony.
- Nie minęło dużo czasu, kiedy do dyżurnego przybiegła zdenerwowana kobieta, która szukała swojego synka. Z jej relacji wynikało, że kiedy sprała w mieszkaniu, 3 letni syn otworzył sobie drzwi i wyszedł na zewnątrz za psem. Kiedy zorientowała się, że malca nie ma w domu, natychmiast wybiegła go szukać. Trzylatek cały i zdrowy trafił pod opiekę mamy - relacjonuje aspirant sztabowy Faustyna Łazur, rzecznik pasowy KPP w Janowie Lubelskim.
- Ogród Botaniczny UMCS otwarty dla gości. Zwiedzających przywitały wiosenne kwiaty
- Pierwszy Lubelski Rowerowy Pchli Targ już za nami. Zobacz zdjęcia
- Prawdziwy raj dla "rośliniary"! Festiwal Roślin kolejny raz w Lublinie. Fotorelacja
- Wygrana żużlowców Motoru na inaugurację sezonu. Mimo gubionych punktów
- Czas siać w Muzeum Wsi Lubelskiej! Zobacz jak przodkowie uprawiali pola. Zdjęcia
- Ojciec będzie obecny przy cesarskim cięciu? W lubelskim szpitalu jest to możliwe
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
