Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 km torowisk dla tramwajów do remontu. Ekspert: miasto za mało na to wydaje

Bartosz Józefiak
Piotr Wojnarowicz
Latem tego roku do naprawy trafią kolejne torowiska dla tramwajów we Wrocławiu - o łącznej długości ok. 3 km. To o tyle ważne, że według części ekspertów tory we Wrocławiu są źle utrzymywane.

Robotnicy będą szlifować szyny na Podwalu (od ul. Świdnickiej do ul. Sądowej), Pomorskiej (od pl. Staszica do ul. Dubois) oraz na ul. Olszewskiego.

Szlifowanie torów wygładza ich powierzchnię. Z kolei dzięki tzw. napawaniu uzupełniane są ubytki powstające na powierzchni szyny. W ten sposób poprawione zostaną rozjazdy na moście Osobowickim i pl. Dominikańskim, a także łuki na torach na ulicach: Dyrekcyjnej i Ślężnej.

Szlifowanie metra toru tramwajowego kosztuje ok. 30 zł. Jego napawanie to wydatek 250 zł. Remont jednego metra torowiska to koszt 4-6 tys. zł.

Do przetargu na poprawę stanu torów stanęły dwie firmy. Tańszą ofertę ( 144 tys. zł) złożyła firma Asmo z Gdyni. Torowiska mają być poprawione do końca sierpnia tego roku. Dzięki tym pracom jazda tramwajami będzie cichsza, a drgania spowodowane ich przejazdem w mniejszym stopniu zniszczą nawierzchnię ulicy. Zmniejszy się także prawdopodobieństwo wykolejenia tramwaju.

- Im częściej tory są szlifowane, tym mniejsze jest ryzyko, że trzeba je będzie wymieniać. Niestety, we Wrocławiu robi się to zbyt rzadko - mówi dr inż. Igor Gisterek z Zakładu Infrastruktury Transportu Szynowego Politechniki Wrocławskiej. - Takie prace powinny być prowadzone na okrągło, a nie raz do roku. Tory tramwajowe mogą służyć przez wiele lat. Ale należy odpowiednio je traktować, by wytrzymały jak najdłużej - dodaje ekspert.

Według niego, we Wrocławiu w fatalnym stanie jest wiele szyn tramwajowych - chociażby te na ul. Reymonta, a także na ul. Trzebnickiej.

- Stan torowisk sprawdzany jest raz na pięć lat. A powinny być monitorowane co pół roku, by móc do razu naprawiać ubytki - dodaje Igor Gisterek. -Pieniądze włożone w bieżące utrzymanie szyn tramwajowych zawsze zwracają się wielokrotnie.

- Raport o stanie technicznym został wykonany w grudniu 2011 r. W porównaniu do przedniego raportu z 2006 r. odnotowano wzrost odcinków w stanie bardzo dobrym i dobrym oraz znaczący spadek liczby odcinków ocenionych źle i bardzo źle - twierdzi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. - Ocenę stanu złego i bardzo złego otrzymało 5 proc. torowisk, włączając w to odcinki nie wykorzystywane do ruchu.

W Wieloletnim Planie Inwestycyjnym miasta zapisane są generalne remonty torowisk m.in. na ul. Curie-Skłodowskiej, Nowowiejskiej czy Przyjaźni. Na tej ostatniej prace mają zakończyć się w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska