Podczas niedzielnego, 24. Finału Wielkiej orkiestry Świątecznej Pomocy w Głogowie udało się zebrać w sumie 90377,43 zł. Kwota ta została podliczona późną nocą i zaskoczyła wszystkich. Organizatorzy przyznają, że to absolutny rekord w skali naszego miasta.
- Ja dałam w tym roku na orkiestrę więcej, bo ta nagonka, która się ostatnio pojawiła to jakieś brednie. Moja córka urodziła wcześniaka i inkubator był oczywiście z WOŚP. Trzeba tę akcję wspierać - mówiła Iwona Krakowiak, którą na finale spotkaliśmy z mężem Adamem.
Na kwotę składają się nie tylko datki z puszek, ale też pieniądze z kiermaszu czy licytacji. Na tym ostatnim największa kwota padła za... dzień w pracy z prezydentem Rafaelem Rokaszewiczem. Wylicytował go za 3,2 tys. zł Jarosław Radko. Licytacja była zawzięta, a druga osoba, która walczyła o dzień pracy z prezydentem - Marta Karpińska, została przez niego zaproszona na obiad.
Pieniądze zbierano również w niektórych gminach. Sztab w gminie Żukowice zebrał 15200 złotych, natomiast w gminie Kotla zebrano 7 128,12 zł, 54,48 euro, 41 koron szwedzkich oraz 86 koron norweskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
