Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1000 plus dla wybranych czy 300 plus dla wszystkich? Rząd pilnie szuka oszczędności. 1000 plus na wakacje jednak nie wypali?

TK
1000 plus na wakacje może się okazać niewypałem. Bon turystyczny, który miał podratować dotkniętą kryzysem wywołanym przez koronawirusa turystykę, to tylko próżne słowa? Rząd rozważa różne opcje, a Prawo i Sprawiedliwość ma szukać oszczędności. Stąd w grę wchodzą dwa rozwiązania - albo 1000 plus dostaną nieliczni, spełniający określone kryteria, czyli zarobki na poziomie mniej niż przeciętna krajowa, co pociągnie z budżetu koszt rzędu 7 mld złotych, albo 300 plus trafi w ręce wszystkich pracujących. Jak będzie?

1000 plus jako bon turystyczny nie wypali? Będzie 300 plus

Po raz kolejny zmienia się koncepcja na bon turystyczny 1000 plus, który miałby podratować polską turustykę w dobie kryzysu, wywołanym przez koronawirusa. 1000 plus miałyby trafić w ręce:

  • osób pracujących na umowach o pracę,
  • zarabiających mniej niż 4 tys. złotych.

Ten próg to 150 proc. pensji minimalnej. - przypomina serwis money.pl.

Szczegółów w sprawie 1000 plus jeszcze nie poznaliśmy, choć program był zapowiadany przez szefową resortu rozwoju i wicepremier Jadwigę Emilewicz.

1000 plus miało być świadczeniem na które:

  • 900 złotych pochodzi z budżetu państwa,
  • 100 złotych dorzuca pracodawca.

Jak wynika zdanych GUS jedynie połowa pracujących na ten bon by się załapała. Gdyby wykluczyć z tego osoby pracująće na umowach cywilnoprawnych, czy też samozatrudnionych, to na bon załapałoby się jedynie 40 proc. pracowników.

1000 plus albo 300 plus. Prawo i Sprawiedliwość szuka oszczędności

Rząd szuka oszczędności i zmiana w kryterium dochodowym sprawiłaby, że program kosztowałby 5 mld złotych, a nie 7, jak pierwotnie zakładano.

Pojawiają się również głosy, że program 1000 plus mógłby być jedynie dla tych, którzy zarabiają najmniej - czyli do poziomu pensji minimalnej - 2,6 tys. złotych. Wówczas koszt wynosiły 1,3 - 1,4 mld złotych.

Pojawia się również koncepcja, że bon turystyczny mógłby powędrować tylko do rodzin pobierających świadczenie 500 plus. - pisze money.pl.

- Jeżeli ma to być wsparcie tylko dla potrzebujących, to ograniczanie liczby beneficjentów jest zrozumiałe. Jeżeli jednak ma to być działanie probiznesowe, to ograniczenie zasięgu jest zagadkowe. To oczywiste, że im więcej osób skorzysta, tym lepiej dla branży turystycznej - na łamach money.pl tłumaczył Adam Abramowicz, rzecznik MŚP.

Abramowicz dodaje również, że dobrym pomysłem byłoby poszerzenie programu. Oznacza to wyższy koszt programu, ale szerszą dostępność i być może nieco mniej środków na wydanie.

Im więcej Polaków dostanie bon, tym więcej własnych środków wyda podczas wakacji. - mówi dla money.pl Abramowicz.

Wiele wskazuje jednak na to, że rząd zmierza w kierunku ograniczenia beneficjentów i ograniczenia kosztów programu.

To jest zabawne

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rozsypano gnojówkę przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska